Rozkład jazdy pociągów w ogniu krytyki

polregio (2)

 – Pod pretekstem Covid 19, kolejarze likwidują połączenia z Poznaniem – grzmią internauci. – Ludzie zaczynają pracę o 5 rano, ale do Poznania nie sposób dojechać – piszą. Grudniowa zmiana rozkładu jazdy pociągów sprawiła, że na kolejarzy wylała się fala krytyki. Burmistrz Miasta i Gminy Pobiedziska zachęca mieszkańców do udziału w ankiecie, która będzie argumentem w rozmowach z kolejarzami.

 

13 grudnia zmienił się rozkład jazdy pociągów. Już kilka dni przed zmianą internauci podnieśli alarm. Z fejsbukowych postów można się było dowiedzieć, że nowy rozkład jazdy jest gorszy od poprzedniego, bo kolejarze likwidują pociągi…  Lawina krytyki spadła na Koleje Wielkopolskie za brak połączenia z Poznaniem między innymi pomiędzy godzinami 6:58 a 8:47. Internauci twierdzą, że jeszcze wiosną tego roku między godz. 8:00 a 9:00 do Poznania przyjeżdżały dwa pociągi z kierunku Gniezna i Pobiedzisk. Korzystali z nich uczniowie rozpoczynający lekcje o godz. 8:50.W nowym rozkładzie jazdy nie ma żadnego z tych połączeń. Inna osoba apeluje o przywrócenie pociągu, który odjeżdżał z Pobiedzisk o godz. 4.32.

– Jest bardzo potrzebny. Już nie mamy sił, walczyć z ciągłymi zmianami. Wielu ludzi zaczyna pracę już o 5 rano. Ale nie ma, jak dojechać do pracy – pisze internautka.

W rozkładzie aż gęsto

A co wynika z rozkładu jazdy, dostępnego między innymi w Internecie pod linkiem: https://koleje-wielkopolskie.com.pl/wp-content/uploads/2020/08/Poznan-Gniezno-Mogilno-Gniezno-Poznan-od-13-grudnia-2020.pdf .Między godziną 5:08 a 6:58 z Pobiedzisk do Poznania odjeżdża sześć pociągów. Pięć z nich to składy Kolei Wielkopolskich. Jeden to pociąg firmy Polregio. Do Poznania wyruszają one o: 5:08, 5:31, 5:52, 6;14, 6:36, 6:58. Oznacza to, że średnio pociąg odjeżdża z Pobiedzisk co 18 -19 minut.

Pociąg jest, tłoku nie ma

Pobiedziska, 16 grudnia 2020, godz. 6:30. Jest ciemno, chłodno, jak to w grudniu. Na stacji kolejowej rozlega się zapowiedź przyjazdu pociągu. Elf Kolei Wielkopolskich wtacza się na peron. Wsiada do niego nieco ponad dwudziestu pasażerów. Miejsc siedzących jest pod dostatkiem, nawet jeśli uwzględni się konieczność zachowania dystansu. Pociąg odjeżdża punktualnie. Kolejny pociąg do Poznania przyjeżdża punktualnie.

– Jest lepiej niż było, słyszę od mieszkanki Pobiedzisk, którą zapytałem o ocenę rozkładu jazdy, jaki obowiązuje od 13 grudnia. Pani ma jeszcze wątpliwości, co do pociągów powrotnych, popołudniowych z Poznania do Pobiedzisk, ale przypominam, że chodzi mi o aktualny rozkład jazdy. Słyszę: „Jest lepiej.”

Kolejny zapytany pasażer, mężczyzna mówi stanowczo: „Poprawiło się. Pisaliśmy jako mieszkańcy Pobiedzisk, do kolejarzy.”

Pociągi wrócą, gdy …

Nowy rozkład jazdy ma obowiązywać do połowy marca. Czy jest jednak szansa na przywrócenie pociągów, których domagają się mieszkańcy gminy Pobiedziska?

– Zmiany będą, jeśli zapadnie decyzja o powrocie uczniów do szkół. Wtedy przywróconych zostanie część z pięćdziesięciu „zamrożonych” w regionie pociągów – mówi Robert Pilarczyk, zastępca dyrektora Departamentu Transportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. Przedstawiciel marszałka twierdzi, że we wrześniu tego roku sytuacja pod względem ilości pasażerów w pociągach wyglądała dobrze. Obłożenie sięgało 60 procent. Odkąd szkoły przeszły na zdalne nauczanie, pasażerów jest o połowę mniej. Obłożenie wynosi teraz 30 procent. Wielką niewiadomą jest też i to, kiedy firmy zrezygnują z pracy zdalnej. Część osób dorosłych, teraz pracujących zdalnie, również dojeżdżała do pracy pociągami.

Przed pandemią, jak dowiedzieliśmy się z innego źródła, Koleje Wielkopolskie przewoziły ponad 40 tysięcy pasażerów w ciągu doby. Po ogłoszeniu ostatnich obostrzeń, podróżnych jest nieco ponad 16 tysięcy. Zmniejszenie liczby pasażerów oznacza niższe dochody. Tymczasem koszty nie spadają w takim stopniu. Przewoźnicy muszą płacić za dostęp do torów, za energię elektryczną, a teraz z racji Covid 19 doszła obowiązkowa dezynfekcja pociągów.

– Jesteśmy otwartym Urzędem i czytamy wszystkie opinie na temat rozkładów jazdy. Proszę przesyłać uwagi. Będziemy starali się je uwzględniać, chociaż na kolei nie sposób zrobić czegoś z tygodnia na tydzień. Są cykle, których musimy przestrzegać – tłumaczy zastępca dyrektora Departamentu Transportu UMWW.

Konsultacje – czas negocjacji

W lutym rozpoczną się konsultacje rozkładu jazdy pociągów na rok 2021/2022. To dobry moment na to, by zgłaszać propozycje godzin odjazdów pociągów. Budowa rozkładu jazdy pociągów trwa prawie 9 miesięcy i uczestniczą w tym procesie wszyscy przewoźnicy, ci towarowi również. A układającym rozkład jest spółka Polskie Linie Kolejowe – właściciel sieci.

Zachęcam do udziału w konsultacjach

– Organizacja przewozów kolejowych nie jest zadaniem burmistrza, jednak cały czas obserwuję sytuację na kolei. Monitoruję opinię mieszkańców i staram się te informacje weryfikować, choćby przez liczenie osób wsiadających na peronie w Pobiedziskach i zbieraniu opinii od podróżnych. Chcę mieć mocne argumenty w rozmowie z Kolejami Wielkopolskimi oraz Urzędem Marszałkowskim -mówi Ireneusz Antkowiak, Burmistrz Miasta i Gminy Pobiedziska.

– Gdy pojawiają się problemy, kontaktujemy się z Departamentem Transportu. Zależy nam na zadowoleniu mieszkańców korzystających z transportu publicznego. W końcu to jedno z ważniejszych zadań realizowanych przez wszystkie gminy zrzeszone w Metropolii Poznań. Dowiedzieliśmy się w Urzędzie Marszałkowskim, że w lutym 2011 roku rozpoczną się konsultacje do tworzenia nowego rozkładu jazdy na lata 2021/22. Chciałbym, aby mieszkańcy korzystający z komunikacji publicznej, wzięli udział w tych konsultacjach. Na początku przyszłego roku na stronie internetowej www.pobiedziska.pl zamieścimy ankietę, a dane z niej pozyskane przekażemy spółce Polskie Linie Kolejowe, układającej rozkład jazdy pociągów. Ważne dla pobiedziskiego samorządu jest zapewnienie zastępcy dyrektora Departamentu Transportu, Robert Pilarczyka, że po powrocie uczniów do szkół pociągi zostaną przywrócone – mówi Burmistrz.