W miniony weekend 13 i 14 maja 2017 roku odbyły się VI Zawody i Warsztaty w Ratownictwie OSP KSRG „Medyk 2017”. Organizatorem tego wydarzenia była Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Witkowie. Zawody odbyły się na terenie Ośrodka Wypoczynkowego w Skorzęcinie. Do rywalizacji stanęły jednostki: OSP Trzuskołoń, OSP Witaszyce, OSP Strzałkowo, OSP Wola Koszucka, OSP Turek, OSP Witkowo, OSP Powidz, OSP Swarzędz, OSP Szyszłowo, OSP Mieszków, OSP Skorzęcin, OSP Pobiedziska oraz gościnnie Zakładowa Straż Pożarna Volkswagen Crafter i reprezentacja z województwa Łódzkiego. Głównym celem, a zarazem przesłaniem zawodów było podnoszenie wiedzy i umiejętności strażaków – ratowników w zakresie wszystkich gałęzi ratownictwa ze szczególnym naciskiem na udzielanie kwalifikowanej pierwszej pomocy.Sobotnie zmagania miały charakter przede wszystkim szkoleniowy.
W programie tegorocznej części warsztatowej między innymi: działania ratownicze z udziałem pojazdów ciężarowych, termowizja w działaniach gaśniczych i ratowniczych – FLIR, niekonwencjonalne sposoby transportu wody, poród w warunkach polowych prezentowany na specjalnym fantomie porodowym przez wykwalifikowaną położną, oraz urazy klatki piersiowej i wentylacja płuc zaprezentowane na prawdziwych płucach świńskich. Niedzielne zmagania dały możliwość w praktyce sprawdzić swoje umiejętności udzielania niezbędnej pomocy medycznej, po to, aby w sytuacji realnego zagrożenia byli przygotowani do niesienia pomocy wszystkim potrzebującym.
Każda z drużyn mogła sprawdzić się we wspólnej rywalizacji i zastosować wiedzę z dnia poprzedniego.
Niedzielne zmagania polegały na przejechaniu wskazanej trasy, gdzie rozlokowane były specjalnie zainscenizowane scenki medyczne:
– pożar na łodzi zacumowanej blisko brzegu,
– samobójcą,
– osobą poszkodowaną podczas prac z piłą spalinową
– poszkodowaną w trudnych warunkach terenowych i niesprzyjających okolicznościach psychologicznych– czarna msza
Nasza jednostka zwody ukończyła na 8 miejscu lecz nie zwycięstwo a nauka i dobra zabawa była tutaj najważniejsza.
Marcel Rybiński OSP Pobiedziska
Foto: Archiwum OSP Pobiedziska
