Wojsko Polskie doceniło mieszkankę Kołaty

wreczanie-zbiorowe

– Płakałam, kiedy każdy z synów odjeżdżał do wojska, a dzisiaj jestem z nich bardzo dumna – mówi Barbara Gieżycka, mieszkanka Kołaty, w gminie Pobiedziska, która otrzymała Srebrny Medal „Za zasługi dla obronności kraju”. Uroczystość odbyła się w Urzędzie Miasta i Gminy Pobiedziska.

 

Srebrny medal „ Za zasługi dla obronności kraju” otrzymują rodzice, którzy wychowali troje lub czworo dzieci, pod warunkiem, że każde z nich odbyło nienagannie czynną służbę wojskową. Wyróżnienie przyznaje Minister Obrony Narodowej, a wręcza wojskowy komendant uzupełnień, bądź jego przedstawiciel. Dzisiaj medal mieszkance gminy Pobiedziska wręczał kapitan Michał Sezonowicz z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Poznaniu.

– Takie uroczystości jak dzisiejsza, to promocja wojska, ale przede wszystkim dowód na to, że Wojsko Polskie wysoko ceni kobiety, matki – mówi kapitan Michał Sezonowicz.

 

Wyróżniona nie ukrywała wzruszenia.

– Od rana czułam lekkie podenerwowanie. Stres się pojawił, chociaż o odznaczeniu wiedziałam już wcześniej. Pamiętam, jakby to było wczoraj, że zależało mi, by synowie odbywali służbę wojskową w pobliżu domu. W dwóch przypadkach tak było. Najmłodszy syn trafił jednak dalej, bo do Koszalina – opowiada Barbara Gieżycka.

W czasie wtorkowej uroczystości towarzyszył jej syn, Jarosław.

– Wojsko wspominam dobrze. Nauczyło mnie obowiązkowości. Pamiętam, na przykład warty – opowiada Jarosław Gieżycki.

Zdaniem mieszkanki gminy Pobiedziska służba wojskowa przydaje się mężczyźnie.

– Każdy z synów wracał z wojska, jakby odmieniony. Wszyscy zmężnieli i byli jakby bardziej odpowiedzialni, choć nie mogę powiedzieć, by kiedykolwiek byli niepoważni – dodaje Barbara Giżyńska.

Gratulacje z okazji wyróżnienia złożył Barbarze Gieżyckiej burmistrz miasta i gminy Pobiedziska, Ireneusz Antkowiak, a także sekretarz UMiG Pobiedziska, Artur Ostatkiewicz i przewodniczący Rady Miejskiej Gminy Pobiedziska Józef Czerniawski.